Drogie Dzieci! Drodzy Rodzice !Witam serdecznie w poniedziałek i zapraszam do wspólnej zabawy. Święta Wielkanocne tuż tuż.., a  więc  dzisiaj proponuję takie zabawy, które wprowadzą nas w tematykę tych pięknych, wiosennych Świąt.

Zaczynamy od zabawy ruchowej

Rodzice  bądź rodzeństwo czytają dziecku rymowankę, a dziecko ilustrują ja ruchem.

Pokaż, proszę gdzie masz oko,

Gdzie masz ucho, gdzie masz nos

Pokaż rękę, pokaż nogę.

Gdzie na głowie rośnie włos?

Podnieś rękę, tupnij nogą

Kiwnij głową – tak lub nie

Klaśnij w ręce, skocz do góry

Teraz zabawimy się!

Po zabawie ruchowej rodzice prezentują dzieciom następujące opowiadanie i zachęcajają do uważnego słuchania.

2. „Bajeczka wielkanocna”- zapoznanie z opowiadaniem A. Galicy

Wiosenne słońce tak długo łaskotało promykami gałązki wierzby, aż zaspane wierzbowe Kotki zaczęły wychylać się z pączków. 
– Jeszcze chwilkę – mruczały wierzbowe Kotki – daj nam jeszcze pospać, dlaczego musimy wstawać?
A słońce suszyło im futerka, czesało grzywki i mówiło:
– Tak to już jest, że wy musicie być pierwsze, bo za parę dni Wielkanoc, a ja mam jeszcze tyle roboty.
Gdy na gałęziach siedziało już całe stadko puszystych Kotków, Słońce powędrowało dalej. Postukało złotym palcem w skorupkę jajka – puk-puk i przygrzewało mocno.
– Stuk-stuk – zastukało coś w środku jajka i po chwili z pękniętej skorupki wygramolił się malutki, żółty Kurczaczek.
Słońce wysuszyło mu piórka, na głowie uczesało mały czubek i przewiązało czerwoną kokardką.
– Najwyższy czas – powiedziało – to dopiero byłoby wstyd, gdyby Kurczątko nie zdążyło na Wielkanoc.
Teraz Słońce zaczęło rozglądać się dookoła po łące, przeczesywało promykami świeżą trawę, aż w bruździe pod lasem znalazło śpiącego Zajączka. Złapało go za uszy i wyciągnęło na łąkę.
– Już czas, Wielkanoc za pasem – odpowiedziało Słońce – a co to by były za święta bez wielkanocnego Zajączka? Popilnuj Kurczaczka, jest jeszcze bardzo malutki, a ja pójdę obudzić jeszcze kogoś.
– Kogo? Kogo? – dopytywał się Zajączek, kicając po łące.
– Kogo? Kogo? – popiskiwało Kurczątko, starając się nie zgubić w trawie.
– Kogo? Kogo? – szumiały rozbudzone wierzbowe Kotki.
A Słońce wędrowało po niebie i rozglądało się dokoła, aż zanurzyło złote ręce w stogu siana i zaczęło z kimś rozmawiać.
– Wstawaj śpioszku – mówiło – baś, baś, już czas, baś, baś.
A to „coś” odpowiedziało mu głosem dzwoneczka : dzeń-dzeń, dzeń-dzeń.
Zajączek z Kurczątkiem wyciągali z ciekawości szyje, a wierzbowe Kotki pierwsze zobaczyły, że to „coś” ma śliczny biały kożuszek i jest bardzo małe.
– Co to? Co to? – pytał Zajączek.
– Dlaczego tak dzwoni? – piszczał Kurczaczek.
I wtedy Słońce przyprowadziło do nich małego Baranka ze złotym dzwonkiem na szyi.
– To już święta, święta, święta – szumiały wierzbowe Kotki, a Słońce głaskało wszystkich promykami

Drodzy rodzice po wysłuchaniu opowiadania  zachęćcie Wasze dziecko, aby odpowiedziało na poniższe pytania:

  • Co robiło słonko?
  • Kogo obudziło jako pierwsze, drugie, … ?
  • Dlaczego słonko budziło bazie, kurczaczka, zajączka i baranka?
  • Jakie święta zbliżają się do nas wielkimi krokami?

3. ,,Kłótnia w koszyku”- interpretacja ruchowa piosenki.

Drogie dzieci ciekawa jestem czy pamiętacie naszą piosenkę z ubiegłego roku. Przypomnijcie ja sobie i zaśpiewajcie wspólnie z rodzicami lub rodzeństwem. Możecie również zaśpiewać piosenkę  z podziałem  na role tak jak to robiliśmy w przedszkolu.

A oto link do tej piosenki:

https://www.youtube.com/watch?v=TQtfzbZL_vw

                                                       Życzę Wam wspaniałej zabawy. Pani Kasia